poniedziałek, 17 maja 2021
czwartek, 4 lutego 2021
środa, 16 grudnia 2020
środa, 9 grudnia 2020
niedziela, 8 listopada 2020
poniedziałek, 31 sierpnia 2020
poniedziałek, 24 sierpnia 2020
wtorek, 4 sierpnia 2020
poniedziałek, 20 lipca 2020
poniedziałek, 29 czerwca 2020
czwartek, 9 kwietnia 2015
Kandydat PSL, sprawujący obecnie funkcję Marszałka Województwa Świętokrzyskiego, spotkał się z mieszkańcami miasta w Miejskim Centrum Kultury.
Adam Jarubas poruszył wiele spraw, na które chciałby mieć wpływ, będąc prezydentem kraju. Przede wszystkim chciałby zwiększyć znaczenie urzędu. – Prezydent jest jedynym urzędnikiem wybieranym bezpośrednio, jedynym z taką silną legitymacją od wyborców. Status jego inicjatyw wyborczych powinien być wyższy – powiedział, wspominając jednocześnie słowa przypisywane Donaldowi Tuskowi, że „prezydent jest strażnikiem żyrandola w pałacu”.
Kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego chciałby zwiększyć bezpieczeństwo Polski pod względem militarnym, również w kontekście sytuacji na Ukrainie. Zwrócił jednocześnie uwagę, że produkcja zbrojeniowa na potrzeby polskiej armii powinna w większości odbywać się w kraju, w tym w Skarżysku. – Mamy fabryki, mamy inżynierów, żeby ta produkcja powstawała w Polsce. Eksperci twierdzą, że nawet 70% tej produkcji może powstawać w Polsce – stwierdził. Dodał, że należy też wymagać zobowiązań sojuszniczych od naszych partnerów militarnych, głównie w NATO.
Wśród innych ważnych aspektów życia społecznego marszałek zwrócił uwagę na problemy demograficzne, sytuację przedsiębiorców, a także dokończenie reformy samorządowej. W kwestii prorodzinnej i socjalnej Adam Jarubas stwierdził, że do Polski należałoby przenieść niektóre elementy polityki premiera Węgier Viktora Orbána.
Zdaniem Adama Jarubasa, należy ograniczyć samowolę urzędniczą i swobodę w interpretacji przez nich przepisów. Te słowa odniósł głównie do działań urzędników skarbowych oraz komorników. Większą swobodę należałoby, jego zdaniem, przyznać samorządom, także w kwestii ich finansów.
Będąc członkiem i kandydatem PSL Adam Jarubas stwierdził, że wbrew pogłoskom, kieruje do wszystkich przesłanie wspólnotowe. – Ja nie kandyduję na prezydenta koalicji czy prezydenta Polskiego Stronnictwa Ludowego. Wybory prezydenckie są dobrą okazją do takiego przesłania. Od lat prowadzimy wojnę polsko-polską. Czas z tym skończyć – powiedział. Te słowa odniósł przede wszystkim do okoliczności śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej.
Wśród gości spotkania byli m.in.: wiceminister gospodarki Arkadiusz Bąk, lokalni samorządowcy, w tym prezydent Skarżyska Konrad Krönig, starosta skarżyski Jerzy Żmijewski oraz burmistrz Suchedniowa Cezary Błach.
Paweł Wełpa
Dodaj komentarz: