poniedziałek, 17 maja 2021
czwartek, 4 lutego 2021
środa, 16 grudnia 2020
środa, 9 grudnia 2020
niedziela, 8 listopada 2020
poniedziałek, 31 sierpnia 2020
poniedziałek, 24 sierpnia 2020
wtorek, 4 sierpnia 2020
poniedziałek, 20 lipca 2020
poniedziałek, 29 czerwca 2020
niedziela, 13 września 2015
Derby regionu dla podopiecznych trenera Arkadiusza Snopka. Do zespołu wrócił Paweł Markowicz, a za tydzień kolejne emocje z Orliczem Suchedniów.
Rozgrywki w klasie okręgowej nabierają tempa. W sobotę, w Starachowicach, w ramach 5. kolejki tej ligi, Granat zmierzył się z tamtejszym Starem i pokonał go 2:1.
Oba kluby, to „firmy” z dużymi tradycjami, często spotykały się ze sobą w wyższych ligach, teraz rzeczywistość i różne okoliczności spowodowały, że grają na szóstym poziomie ligowym, ale obecny sezon drużyny zaczęły obiecująco. Sobotni pojedynek był starciem na szczycie – Star był wiceliderem, a Granat zajmował 3. lokatę.
Pierwsze 45 minut nie mogą Niebiesko-Biało-Czerwoni zaliczyć do udanych. Marazm, nieporadność i brak okazji strzeleckich – to główne grzechy Granatu. Do tego wkradły się błędy w defensywie. Jeden z nich to prezent dla gospodarzy. Piłka miała trafić do naszego golkipera, ale przejął ją napastnik Staru i od 31. minuty przegrywaliśmy 0:1. Niedługo potem szansę na wyrównanie miał Mateusz Witkowski – niedawny zawodnik Staru – ale jego strzał był niecelny. Tuż przed przerwą sprytem wykazał się Paweł Markowicz, który wrócił do zespołu po dłuższej pauzie i ładnym strzałem przelobował bramkarza miejscowych. To jego pierwszy występ w sezonie i od razu bramka…
Druga połowa meczu dostarczyła kibicom więcej emocji. Piłkarze zaczęli grać składniej, kombinacyjnie. Stąd więcej było okazji na gole. Jedną z nich wykorzystał Patryk Zygmunt i w 60. minucie Granat objął prowadzenie 2:1. Jednak starachowiczanie mieli sporo szans na zmianę wyniku, na przeszkodzie stanął im jednak będący w doskonałej dyspozycji Przemysław Michalski. Z naszej strony na listę strzelców mógł także wpisać się Adam Imiela, lecz zabrakło skuteczności. Takim rezultatem zakończył się pojedynek i wygrana na trudnym terenie stała się faktem.
Po tym meczu oba zespoły zamieniły się miejscami w tabeli. Teraz to Granat jest wiceliderem, a Star jest trzeci. Liderem jest nadal Moravia Morawica, która odniosła komplet zwycięstw w pięciu meczach.
W 6. serii meczów „okręgówki” Granat podejmuje na Rejowie lokalnego rywala z Suchedniowa, Orlicz Suchedniów, który na razie spisuje się słabo zajmuje przedostatnią pozycję w tabeli. Mecz zaplanowany jest na niedzielę, 20 września, o godz. 16.00.
Star Starachowice – Granat Skarżysko 1:2 (1:1)
Bramki:
1:0 Mariusz Fabjański 31’
1:1 Paweł Markowicz 43’
1:2 Patryk Zygmunt 60’
Granat: Michalski - Musiał, Styczyński, Markowicz, Piętak (90’ Rogoziński) - Orlikowski (88’ Szwed), Strzębski, Imiela, Zygmunt, Lisowski, Witkowski (61’ Grzejszczyk)
Żółte kartki: Orlikowski, Grzejszczyk
Wyniki i tabela ligi okręgowej: http://kieleckapilka.pl/competition.php?compid=605
Michał Stępiński
Dodaj komentarz: