poniedziałek, 17 maja 2021
czwartek, 4 lutego 2021
środa, 16 grudnia 2020
środa, 9 grudnia 2020
niedziela, 8 listopada 2020
poniedziałek, 31 sierpnia 2020
poniedziałek, 24 sierpnia 2020
wtorek, 4 sierpnia 2020
poniedziałek, 20 lipca 2020
poniedziałek, 29 czerwca 2020
poniedziałek, 14 kwietnia 2014
W niedzielnym meczu Granat pokonał Łysicę Bodzentyn 5:1.
Było to najwyższe zwycięstwo naszego zespołu w tym sezonie, a na trybunach, mimo kapryśnej aury, zasiadła rekordowa liczba widzów – ok. 400. Ci, którzy zdecydowali się w niedzielne popołudnie przybyć na Słoneczną, nie zwiedli się i obejrzeli najlepszy w tym sezonie mecz w wykonaniu naszej drużyny.
„Ciężko się gra z Łysicą, może być różnie” – takie i podobne obawy pojawiały się przed tym meczem, ale od wczoraj są już nieaktualne. Dlatego, że wczoraj Granat zagrał wyśmienicie, a swój dzień miał Mateusz Fryc. Tym samym, Łysica Bodzentyn została automatycznie wykreślona z listy „niewygodnych” przeciwników.
Nasz napastnik zaczął festiwal strzelecki już w 7. Minucie. Minęło kolejne siedem minut i było już 2:0 za sprawą Michała Gajosa. Co prawda w 18. min. kontaktowego gola dla bodzentynian zdobył Łukasz Szymoniak, ale to było wszystko, na co stać było gości w tym meczu. W 31 minucie ponownie „użądlił” Mateusz Fryc i na przerwę Granat schodził, będąc w komfortowej sytuacji.
Po przerwie gospodarze nadal dominowali na boisku. Na 4:1 w 55 min. podwyższył Dawid Smolarczyk i już wszystko było jasne. Nasi zawodnicy raz po raz obijali słupki i poprzeczkę bramki gości, a kilka razy na przeszkodzie stanął im bramkarz Tomasz Dymanowski, grający trener Łysicy.
Na Mateusza Fryca jednak nie było tego dnia mocnych. W 65 minucie nasz napastnik popędził na bramkę rywala, spokojnie zwiódł i minął golkipera i ze stoickim spokojem skierował piłkę do pustej bramki, ustalając wynik meczu na 5:1.
Granat Skarżysko – Łysica Bodzentyn 5:1 (3:1)
Bramki:
1:0 7’ Fryc
2:0 14’ Gajos
2:1 18’ Szymoniak
3:1 31’ Fryc
4:1 55’ Smolarczyk
5:1 65’ Fryc
Granat:
Majcherczyk – Chrzanowski (74’ Ryński), Gębura, Styczyński, Łatkowski, Mianowany, Michalski, Smolarczyk (73’ Piotr Markowicz), Kołodziejczyk (80’ Malinowski), Gajos, Fryc (67’ Dziubek)
Żółta kartka: Chrzanowski
Widzów: ok. 400
W następnej kolejce Granat zagra już w najbliższą środę, 16 kwietnia, na wyjeździe z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski. Mecz rozpocznie się o godz. 17:00.
Kolejny mecz na własnym stadionie w przedświąteczną sobotę, 19 kwietnia, o godz. 13:00. Przeciwnikiem będzie wicelider Soła Oświęcim. W rundzie jesiennej Granat zremisował z Sołą na wyjeździe 4:4, w pechowy sposób tracąc prowadzenie w ostatnich minutach meczu.
Paweł Wełpa
Dodaj komentarz: