poniedziałek, 17 maja 2021
czwartek, 4 lutego 2021
środa, 16 grudnia 2020
środa, 9 grudnia 2020
niedziela, 8 listopada 2020
poniedziałek, 31 sierpnia 2020
poniedziałek, 24 sierpnia 2020
wtorek, 4 sierpnia 2020
poniedziałek, 20 lipca 2020
poniedziałek, 29 czerwca 2020
czwartek, 28 sierpnia 2014
Jabłka, które przyniósł na sesję prezydent Wojcieszek nie złagodziły jego napiętych relacji z opozycyjnymi radnymi.
Prezydent zakupił owoce z własnych pieniędzy i poczęstował wszystkich obecnych na sali obrad. Według zgodnej opinii, jabłka były smaczne. Pomimo słodkiego akcentu atmosfera na sali była tradycyjnie raczej cierpka. Szczególnie podczas interpelacji radnych i wolnych wniosków mieszkańców.
Konrad Krönig ostrzegł, że Urząd Miasta z dużą dozą prawdopodobieństwa będzie musiał zwrócić środki, które pozyskał na przygotowanie terenu pod inwestycje, ale zdaniem radnego, nie wywiązał się z części warunków umowy. Chodzi o tereny po byłym Mesko, na które miasto otrzymało dotację w wysokości 1,8 miliona złotych. Warunkiem, którego magistrat nie spełnił, jak twierdzi Konrad Krönig, jest pozyskanie czterech inwestorów na ten teren, którzy zatrudnią min. 20 osób. Jego zdaniem, miasto nie zdąży wywiązać się z umowy (termin mija z końcem roku) i nie tylko będzie musiało zwrócić całą otrzymaną kwotę, ale też odsetki, co da razem ok. 2,5 mln zł. Prezydent Wojcieszek zapewnił, że jego urząd wywiąże się z umowy.
Na sesji pojawili się też miłośnicy skarżyskiej komunikacji samochodowej. Reprezentujący ich Bartosz Kwieciński stwierdził, że zarząd Miejskiej Komunikacji Samochodowej stracił kontakt z rzeczywistością – transport miejski w mieście upada. Wytknął m.in. niedostosowanie rozkładów jazdy dla uczniów III LO czy udających się na mecze kibiców Granatu. Prezydent kategorycznie nie zgodził się z zarzutami, jako jeden z dowodów podając przeprowadzenie audytu w spółce, który nie wykazał znaczących zaniedbań.
Poruszono także sprawę skweru rekreacyjnego znajdującego się przy „klasztorku” w Kamiennej. Adam Ciok, jeden z mieszkańców dzielnicy pytał, czy jest szansa na jego modernizację. Jak się dowiedzieliśmy istnieje projekt, uregulowane są sprawy własności terenu, ale na przeszkodzie stoją jak zwykle pieniądze.
Z porządku obrad zdjęty został, najciekawiej się zapowiadający, projekt uchwały o utworzeniu płatnych stref parkowania. Jedna z nich to „Milica-Centrum”, a druga to „Rynek”. Obrady nad nimi odbędą się już najprawdopodobniej w nowej kadencji.
Paweł Wełpa
Dodaj komentarz: