poniedziałek, 17 maja 2021
czwartek, 4 lutego 2021
środa, 16 grudnia 2020
środa, 9 grudnia 2020
niedziela, 8 listopada 2020
poniedziałek, 31 sierpnia 2020
poniedziałek, 24 sierpnia 2020
wtorek, 4 sierpnia 2020
poniedziałek, 20 lipca 2020
poniedziałek, 29 czerwca 2020
wtorek, 14 października 2014
Mało która szkoła w mieście ma tak bogatą historię jak III Liceum Ogólnokształcące.
Rożne były koleje losu szkoły. Za oficjalną datę „startu” uważa się 30 sierpnia 1954. Wtedy to Szkoła Podstawowa nr 5 Towarzystwa Przyjaciół Dzieci przekształcona została w Szkołę Podstawową i Liceum Ogólnokształcące TPD nr 2. Naukę w rozbudowanej szkole podjęło 428 uczniów. Pierwsza siedziba mieściła się przy ul. Szkolnej. Z ciekawostek warto wspomnieć, że w roku szkolnym 1961/62 zajęcia odbywały się w… kinie „Świt”. Imię swojego patrona szkoła otrzymała w 1964 roku. Do miana patrona pretendowali oprócz Stanisława Staszica, Stefan Żeromski, Partyzanci Ziemi Kieleckiej oraz… XX-lecie PRL.
Następny punkt zwrotny placówki to rok 1968. Wtedy liceum oddzielono od szkoły podstawowej. W 1971 roku następuje kolejny – szkoła zmienia adres na ul. Akacjową 1, gdzie obecnie mieści się Gimnazjum nr 3. Burzliwe koleje losu dały znów znać o sobie w roku 1978. Nie przeprowadzono wtedy naboru do klas pierwszych. Wznowiono go w trzy lata później.
Cyfra „3” okazała się bardzo znamienna w historii szkoły. W 1993 roku szkoła po raz drugi zmienia lokalizację i od tego momentu mieści się przy ul. Ekonomii – powiedzenie „do trzech razy sztuka” okazało się po raz kolejny bardzo trafne.
Podczas uroczystej gali w Miejskim Centrum Kultury historię, okraszoną anegdotami przedstawił dr Piotr Kardyś. Gratulacje, opatrzone z kolei wzruszającymi, a często i zabawnymi epizodami, składali byli nauczyciele, uczniowie, samorządowcy oraz przedstawiciele innych skarżyskich placówek edukacyjnych, kuratorium i związków zawodowych. Listy gratulacyjne przesłali europosłowie: Beata Gosiewska oraz Czeslw Siekierski.
Obecny dyrektor szkoły Piotr Buryło nie krył dumy nie tylko z okrągłej rocznicy, ale przede wszystkim z obecnej sytuacji placówki. – Nasza szkoła ma sukcesy. Wykształciła w sobie pewna atmosferę i klimat, łącząc uczniów, rodziców i nauczycieli. Dziś nie boimy się wyzwań. Nasz patron mówił „Talent jest jak kawałek szlachetnego, ale surowego metalu: dopiero pilna praca go obrobi i wartość mu wielką nada”. Tak i my postępujemy dziś – powiedział.
Starosta Michał Jędrys zwrócił uwagę na wysoki współczynnik EWD (Edukacyjna Wartość Dodana), czyli wskaźnik określający zarówno wyniki, jak i efektywność nauczania. Pokazuje on jakość pracy szkoły w przygotowaniu swoich uczniów do egzaminów. – Takich szkół nam dziś potrzeba, takich które potrafią się zaadaptować do zmiennych warunków – powiedział.
Po części oficjalnej odbyła się nieodzowna cześć artystyczna, w której połączone siły byłych i obecnych uczniów rozbawiły widownię. Wystąpili m.in. kabaret Weźrzesz oraz muzycy, bracia Marek i Andrzej Filipiakowie, na co dzień grający w zespole Yeahnote.
Uroczystości rocznicowe miały dalszy ciąg już w siedzibie szkoły, gdzie absolwenci ze wzruszeniem zwiedzali mury swojej szkoły. Dla części z nich to oczywiście nie te same mury, które opuścili lata temu, ale, jak podkreślali, atmosfera wędrowała za szkołą z siedziby do siedziby. Do obejrzenia były archiwalne filmy, zdjęcia, kroniki. Byli uczniowie „Staszica” z wypiekami na twarzach wyszukiwali swoje nazwiska i zdjęcia na listach absolwentów.
Zwieńczeniem obchodów był bal, który w sobotni wieczór odbył się w restauracji Myśliwska.
Paweł Wełpa
Dodaj komentarz: