poniedziałek, 17 maja 2021
czwartek, 4 lutego 2021
środa, 16 grudnia 2020
środa, 9 grudnia 2020
niedziela, 8 listopada 2020
poniedziałek, 31 sierpnia 2020
poniedziałek, 24 sierpnia 2020
wtorek, 4 sierpnia 2020
poniedziałek, 20 lipca 2020
poniedziałek, 29 czerwca 2020
środa, 5 czerwca 2013
Andrzej Bętkowski i Marzena Okła-Drewnowicz na odbytych dziś konferencjach prasowych odnieśli się do budowy odcinka drogi S7 na terenie naszego miasta, czyli tzw. „obwodnicy” Skarżyska. Ich opinie w tej kwestii różnią się jednak znacznie.
Konferencja posła Bętkowskiego odbyła się na ul. Łąkowej, w miejscu gdzie planowane jest umiejscowienie węzła „Centrum” na drodze ekspresowej. W tym miejscu konferencje dotyczące „siódemki” organizowała w przeszłości także posłanka Marzena Okła-Drewnowicz. Dzisiejsza konferencja posłanki odbyła się w jej biurze.
Poseł Andrzej Bętkowski wyraził obawę, że z planów ukończenia przed rokiem 2020 skarżyskiego odcinka S7 nic nie wyjdzie. – Najprawdopodobniej do 2020 r. będzie cała „siódemka”, a Skarżysko będzie czarną dziurą – powiedział poseł. Powołał się zarówno na opinie partyjnych, jak i niezależnych ekspertów.
Sprawa budowy skarżyskiego odcinka utknęła w martwym punkcie z powodu zaskarżenia przez ekologów z „Pracowni na rzecz wszystkich istot” decyzji środowiskowej oraz zezwolenia na realizację inwestycji, niezbędnych do rozpoczęcia budowy. Punktem spornym jest umieszczenie na „obwodnicy” węzła „Północ”, który zdaniem ekologów zbytnio ingeruje w znajdujący się w pobliżu obszar Natura 2000. Wojewódzki Sąd Administracyjny co prawda odrzucił skargę ekologów, ale jej ponowne rozpatrzenie przez WSA nakazał Naczelny Sąd Administracyjny.
Jeśli ostatecznie sąd przyzna rację ekologom, procedury dotyczące budowy obwodnicy Skarżyska najprawdopodobniej będą musiały rozpocząć się od nowa, począwszy od wykonania projektu. Tego właśnie najbardziej obawia się poseł Bętkowski. Możliwe, że trzeba będzie wytyczyć obwodnicę po nowym śladzie, a z tym będą wiązać się kolejne koszty. – Co z pieniędzmi skarbu państwa, które były wydane na wycięcie lasu i na wypłaty dla właścicieli gruntów? - pytał retorycznie poseł.
Andrzej Bętkowski oraz prezydent Grzegorz Małkus wytknęli obecnemu rządowi brak konkretów odnośnie tego właśnie odcinka. Jak zaznaczył poseł Bętkowski, składa w tej sprawie interpelacje, ale odpowiedzi są bardzo ogólnikowe. Prezydent Małkus przypomniał, że istnienie węzła „Północ” jest istotne dla Skarżyska ze względu na wyznaczenie w tamtych rejonach terenów inwestycyjnych i dobre skomunikowanie ich z drogą S7.
Andrzej Bętkowski zapewnił, że w sprawie budowy „obwodnicy” Skarżyska dopinguje działania rządu. Jednocześnie powiedział, że w przypadku objęcia władzy przez PiS wszystko pójdzie sprawniej.
Posłanka Okła-Drewnowicz z satysfakcją oznajmiła, że rząd właśnie podjął uchwałę o budowie sieci dróg, która uwzględnia budowę skarżyskiej „obwodnicy”. – Sytuacja związana z decyzją środowiskową nie okazała się na tyle istotna, żeby uniemożliwić wzięcie tego odcinka pod uwagę przy ogłaszaniu przetargu w 2013 r, tak żeby od 2014 r. rozpocząć inwestycję – oznajmiła.
Pytana, czy obwodnica powstanie zgodnie z planem, posłanka zapewniła, ze cały czas monitoruje sprawę siódemki. – Ja wierzę ekspertom, rozmawiałam z ministrem Nowakiem, rozmawiałam z Ewą Sayor, z kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i z Lechem Witeckim z centrali GDDKiA. Wszyscy oni mówią, że trasa będzie przebiegała, tak jak jest zaplanowana i nic nie wskazuje na to, żeby się zmieniła – poinformowała. Dodała jednocześnie, że jeśli jednak kwestia węzła „Północ” okaże się zbyt istotną przeszkodą w realizacji inwestycji, należy się zastanowić czy ma on powstać i ewentualnie znaleźć inne rozwiązanie.
Paweł Wełpa
Dodaj komentarz: