poniedziałek, 17 maja 2021
czwartek, 4 lutego 2021
środa, 16 grudnia 2020
środa, 9 grudnia 2020
niedziela, 8 listopada 2020
poniedziałek, 31 sierpnia 2020
poniedziałek, 24 sierpnia 2020
wtorek, 4 sierpnia 2020
poniedziałek, 20 lipca 2020
poniedziałek, 29 czerwca 2020
środa, 1 kwietnia 2015
Zapewne zastanawiacie się Państwo, czemu nowo wybudowane rondo przy Kauflandzie nie jest jeszcze zagospodarowane… My już wiemy.
Otóż, w trakcie przygotowań do realizacji jest oryginalny pomysł. Ale po kolei.
Rondo zostało oddane do użytku pod koniec zeszłego roku. Według pierwotnych planów, miała się na nim znaleźć fontanna. Jeszcze w trakcie budowy zrezygnowano z takiej opcji. W grę wchodziło więc tradycyjne zagospodarowanie ronda klombami kwiatowymi. Do czasu…
Starsi mieszkańcy Skarżyska zapewne pamiętają, że kiedyś na mieście stały wojskowe eksponaty. Na Zachodnim – czołg, a na Norwida, całkiem niedaleko ww. ronda właśnie – samolot. Jakiś czas temu ktoś w sieci rzucił pomysł, aby je przywrócić na swoje miejsce. Z tym jednak byłby problem. Cokół spod samolotu został przerobiony na ławeczki. W ciepłe dni siadają na nich sędziwi mieszkańcy Milicy, aby w promieniach słońca przyciąć w remika. Żal byłoby im odebrać to miejsce rozrywek. Na Zachodnim jest w odległych planach przebudowa skrzyżowania i na razie nie opłaca się tam postawić czołgu. Wtedy ktoś ze skarżyszczan rzucił hasło: „Na rondzie!”.
Skarżyscy miłośnicy militariów i historii zaczęli intensywnie lobbować w powiecie, które rondo wybudowało, i ponoć uzyskali już wstępną zgodę na umieszczenie na rondzie jakiegoś eksponatu. A że mamy w mieście Muzeum im. Orła Białego, nie będzie trudno o takowy. Pozostaje kwestia, jaki. – Z bólem serca, ale udostępnimy jakiś eksponat. Z tym, że czołgu z Zachodniego nie oddamy na pewno. Jest dla nas zbyt cenny. Samolotu z Norwida już nie mamy, więc może jakiś inny? – mówi Artur Buńko, pełniący obecnie obowiązki dyrektora muzeum na Rejowie.
Niezależnie od tego, co stanie na rondzie, będzie na pewno dobrą reklamą naszego muzeum. Jeśli na rondzie stanie czołg lub haubica ma być skierowany/a lufą w kierunku muzeum, a jeśli samolot – dziobem. Jeśli będzie to rakieta, również. Do centrum handlowego przyjeżdża wiele osób spoza miasta i w ten sposób dowiedzą się o naszej perle w koronie. Tajemnicą poliszynela jest też, że muzeum, jak i całe miasto, któremu podlega, boryka się z nienajlepszą sytuacją finansową. A więcej odwiedzających to, rzecz jasna, więcej wpływów do muzealnej kasy. Dział marketingu w muzeum już ponoć zaciera ręce i opracowuje plan imprez związanych z eksponatem.
Nieoficjalnie udało się nam dowiedzieć, że jeśli pomysł z eksponatem na rondzie się przyjmie, każde kolejne nowe rondo w mieście będzie wyglądać podobnie. Jeśli na skrzyżowaniu Niepodległości, Metalowców i Legionów kiedyś będzie rondo, eksponat stanie i tam i historia zatoczy piękne koło.
A jaki, Państwa zdaniem, eksponat powinien stanąć na rondzie? Czołg, samolot, wyrzutnia rakiet? A może transporter opancerzony BTR-60, który trafił niedawno do muzeum i są tam już dwa takie pojazdy?
Paweł Wełpa
Komentarze (9):
· odpowiedz
· zgłoś
· odpowiedz
· zgłoś
· odpowiedz
· zgłoś
· odpowiedz
· zgłoś
Nie pakować tam betony i żelaztwo (cokoły i czołgi).
· odpowiedz
· zgłoś
· odpowiedz
· zgłoś
· odpowiedz
· zgłoś
· odpowiedz
· zgłoś
· odpowiedz
· zgłoś