poniedziałek, 17 maja 2021
czwartek, 4 lutego 2021
środa, 16 grudnia 2020
środa, 9 grudnia 2020
niedziela, 8 listopada 2020
poniedziałek, 31 sierpnia 2020
poniedziałek, 24 sierpnia 2020
wtorek, 4 sierpnia 2020
poniedziałek, 20 lipca 2020
poniedziałek, 29 czerwca 2020
czwartek, 30 lipca 2015
– Postaramy się, żeby pan Paweł nic nie musiał dokładać z własnych pieniędzy – mówi Marek Jędrzejczyk, prezes stowarzyszenia. O marzeniu Pawła, aby mieć łazienkę przystosowaną do swoich potrzeb, pisaliśmy kilka dni temu.
Paweł Marchewka, mieszkaniec naszego miasta, który cierpi na dziecięce porażenie mózgowe i nie porusza się o własnych siłach, stara się o przystosowanie łazienki. Chciałby, aby korzystanie z niej nie tylko nie sprawiało mu trudności, ale i nie narażało na upadki. Taki remont jednak kosztuje, a Pawła i jego rodziny na niego nie stać, nawet jeśli uzyska dofinansowanie – koszt prac przewyższa nawet najwyższą możliwą kwotę, jaką można uzyskać na ten cel.
Pisaliśmy o tym: Mieć łazienkę, z której korzystanie nie sprawia problemów – takie jest marzenie Pawła Marchewki
Paweł zwrócił się o pomoc do nas, a my zwróciliśmy się do Państwa. Odzew był szybki. Na konto Pawła pieniądze wpłynęły już pierwszego dnia. Z pytaniem, czy skarżyscy przedsiębiorcy skupieni w Stowarzyszeniu Przedsiębiorców Powiatu Skarżyskiego, mogliby również pomóc, zwróciliśmy się do jego prezesa Marka Jędrzejczyka. Reakcja przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. – Na pewno w tej chwili korzystanie z łazienki sprawia panu Pawłowi wiele problemów. Spróbujemy jednak pomóc i spowodować, aby korzystanie z niej nie było dla niego utrudnieniem. Po pierwsze, trzeba wyeliminować próg w łazience, po drugie trzeba zlikwidować wannę i zamontować kabinę z natryskiem i odpowiednim siedziskiem oraz barierkami. Ale tymi rozwiązaniami zajmą się już fachowcy – mówi Marek Jędrzejczyk, który już kilka dni później osobiście odwiedził Pawła w jego mieszkaniu.
Jak dodaje, ostateczny zakres pomocy jest dopiero do uzgodnienia, ale niewykluczone, że stowarzyszenie weźmie na siebie koszty robocizny. – Postaramy się, żeby pan Paweł nic nie musiał dokładać z własnych pieniędzy – dodaje prezes. W takiej sytuacji pieniądze ofiarowane przez ludzi dobrego serca Paweł mógłby przeznaczyć na wkład własny wymagany przy staraniu się o dotację, za którą z kolei mógłby zakupić materiały.
Będziemy Państwa na bieżąco informować, jak potoczy się sprawa Pawła i jego łazienki, ale przy tak dużym zaangażowaniu przychylnych osób nie może się nie udać. W imieniu Pawła i ze swojej strony także dziękujemy za pozytywny odzew na nasz apel. Gdyby ktoś jeszcze chciał się przyłączyć do pomocy, w powyższym linku znajduje się numer konta Pawła oraz numer telefonu do niego.
Paweł Marchewka mieszka w niewielkim mieszkaniu przy ulicy Sportowej wraz z sześciorgiem rodzeństwa i matką. Od urodzenia choruje na dziecięce porażenie mózgowe i porusza się na wózku inwalidzkim. Według szacunków dokonanych przez firmę budowlaną, koszt remontu jego łazienki wyniesie około dziewięć tysięcy złotych, a dofinansowanie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych maksymalnie może wynieść sześć i pół tysiąca złotych. Renta inwalidzka, jaką pobiera Paweł i niewielki zasiłek matki raczej nie wystarczy na pokrycie brakującej kwoty.
Tekst i zdjęcia: Maciej Wesołowski
Komentarze (4):
· odpowiedz
· zgłoś
· odpowiedz
· zgłoś
· odpowiedz
· zgłoś
· odpowiedz
· zgłoś