Na cóż życie bez poezji… – wieczór poetycki z Szymborską w tle

sobota, 24 października 2015

Z wykształcenia technicy, z zamiłowania poeci – Zdzisław Kobierski i Sławomir Wojtachnio, członkowie skarżyskiej grupy literackiej „Wiklina”, zaprezentowali swoją twórczość w Miejskim Centrum Kultury.

Obaj panowie na co dzień specjalizują się w technicznych aspektach życia, a pisanie wierszy daje im satysfakcję i wytchnienie od trudów codzienności. Nie ukrywali, że na ich wersy wpływ ma twórczość naszej noblistki Wisławy Szymborskiej. – Każdy ma swojego ulubionego poetę, poeci również – mówił Sławomir Wojtachnio.

Na wieczorze, u obu panów pojawiły się elementy afrykańskie. Sławomir Wojtachnio recytował swój wiersz „Sawanna”. Z dumą mówił, że w tydzień po jego napisaniu, wiersz o podobnej tematyce napisała noblistka. – Jestem pewien, że inspirował nas do tego ten sam obraz afrykańskiego krajobrazu – powiedział.

Zdzisław Kobierski z kolei zaprezentował m.in. wiersz „Wigilijne pytanie”, który napisał pod nigeryjskim niebem, w jedną z wigilii Bożego Narodzenia, którą przyszło mu spędzić pod afrykańskim niebem, z dala od rodziny. Zaprezentował też wiersz „Czy to możliwe?”, który dotyczy nadchodzącego dopiero wydarzenia z jego życia – rubinowych godów jego małżeństwa.

Wieczór literacki tradycyjnie uświetniła skarżyska, również artystycznie utalentowana, młodzież. Śpiewały Ola Parszewska i Wiktoria Paduch, a Zuzanna i Dorota Dąbrowskie recytowały wiersze bohaterów wieczoru.

Paweł Wełpa

Dodaj komentarz:

Zaloguj się przez Facebooka

lub