poniedziałek, 17 maja 2021
czwartek, 4 lutego 2021
środa, 16 grudnia 2020
środa, 9 grudnia 2020
niedziela, 8 listopada 2020
poniedziałek, 31 sierpnia 2020
poniedziałek, 24 sierpnia 2020
wtorek, 4 sierpnia 2020
poniedziałek, 20 lipca 2020
poniedziałek, 29 czerwca 2020
środa, 4 grudnia 2013
Pochodząca ze Skarżyska wokalistka, w duecie z gitarzystą Kamilem Sarnickim, wystąpiła w niedzielę w rodzinnych stronach z repertuarem największych gwiazd muzyki rozrywkowej.
Stevie Wonder, Adele, Sting, Czesław Niemen, Kayah – tych i wielu innych artystów można było usłyszeć w niedzielny wieczór w kameralnej sali Miejskiego Centrum Kultury. Oczywiście nie pojawili się oni tutaj osobiście. Zresztą, nie musieli. Doskonale w wykonaniu ich najbardziej znanych hitów zostali wyręczeni przez Basię Balcer i Kamila Sarnickiego.
Duet, który na co dzień studiuje w Krakowskiej Szkole Jazzu i Muzyki Rozrywkowej, a grywa najczęściej w krakowskich klubach, tym razem zaprezentował się skarżyskiej publiczności. Zagrali największe hity, jak i mniej znane utwory. Basia Balcer śpiewała zarówno po angielsku, jak i po polsku, utwory w rodzimym języku dedykując swojej babci, obecnej na koncercie. Ale nie tylko śpiewała, grała również na tajemniczym instrumencie zwanym kazoo. Kamil Sarnicki akompaniował wokalistce na gitarze akustycznej i elektrycznej.
Pomimo, że występują razem dopiero od lipca 2013 roku to współpraca układa im się znakomicie. Bez wątpienia jest to efekt mieszanki talentu i wykształcenia muzycznego, ale też czegoś więcej. – Jest między nami chemia [aplauz publiczności]. Ale to chemia zawodowa – wyjaśniła z uśmiechem Basia Balcer.
Ci, którzy w niedzielę pojawili się na koncercie usłyszeli m.in.:
Paweł Wełpa
Dodaj komentarz: