poniedziałek, 17 maja 2021
czwartek, 4 lutego 2021
środa, 16 grudnia 2020
środa, 9 grudnia 2020
niedziela, 8 listopada 2020
poniedziałek, 31 sierpnia 2020
poniedziałek, 24 sierpnia 2020
wtorek, 4 sierpnia 2020
poniedziałek, 20 lipca 2020
poniedziałek, 29 czerwca 2020
wtorek, 22 kwietnia 2014
Dziś odbył się wernisaż wystawy poświęconej pamięci parlamentarzysty. Uczestniczyła w nim m.in. wdowa, senator Beata Gosiewska.
Przemysław Gosiewski, poseł ziemi świętokrzyskiej, zginął w katastrofie samolotowej w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r. Otwarta dziś wystawa to zbiór nie tylko informacji oraz zdjęć pochodzących z rozmaitych mediów, ale przede wszystkim osobistych pamiątek i przedmiotów codziennego użytku, jakimi się posługiwał w trakcie swojego życia. Eksponaty zgromadzili rodzice posła i na co dzień stanowią one ekspozycję stacjonarną w domu rodzinnym Przemysława Gosiewskiego. Materiały na wystawę sprowadził Edward Dudek z Komisji Emerytów Solidarności w Skarżysku.
Odwiedzając wystawę obejrzymy nie tylko wizerunek Przemysława Gosiewskiego, znany przecież doskonale z mediów. Prawdziwym jej bogactwem są pamiątki oraz informacje z życia polityka. Wiele osób zapewne będzie zaskoczonych choćby faktem, że pomimo, iż poseł był tak oddany ziemi świętokrzyskiej, to nie pochodził stąd, ale z Pomorza – urodził się w Słupsku, do liceum uczęszczał w Darłowie, a studiował w Gdańsku.
W otwarciu wystawy uczestniczyli m.in. senator Beata Gosiewska, szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak, poseł Andrzej Bętkowski oraz władze miasta. – Od 4 lat poznaję męża na nowo, podróżując po regionie świętokrzyskim i spotykając się z ludźmi, z którymi i on się spotykał. Staram się pielęgnować jego pamięć. Mój mąż twierdził, że „najważniejsza jest pamięć i wdzięczność ludzka”. Nie tylko dbał o sprawy państwa, ale troszczył się o życie osobiste ludzi, z którymi się spotykał – powiedziała Beata Gosiewska.
Ciepłych słów nie szczędził Mariusz Błaszczak. – Potrafił poruszyć niebo i ziemię, żeby mieszkańcy świętokrzyskiego mogli być dumni. Był człowiekiem, który bardzo mocno angażował się w sprawy publiczne, a z drugiej strony interweniował też w sprawach zwykłych ludzi – mówił.
Swoje osobiste spotkania z posłem Gosiewskim wspominali też: poseł Andrzej Bętkowski, prezydent Roman Wojcieszek oraz Bogdan Ryś, przewodniczący skarżyskiej Solidarności. Ten ostatni zaapelował, aby imieniem zmarłego parlamentarzysty nazwać jakiś obiekt lub miejsce w Skarżysku. – Mam nadzieję, że do tego dojdzie. Osobiście pamiętam Przemysława Gosiewskiego jako człowieka, który nie lubił, aby mówić o nim, on lubił działać – dodał Bogdan Ryś.
Wystawa znajduje się w holu głównym Miejskiego Centrum Kultury w Skarżysku. Czynna będzie do 29 kwietnia br. Wstęp jest bezpłatny.
Paweł Wełpa
Dodaj komentarz: